nie pytaj dziś o jutro - nie pytaj 
czy wiem, czy śnie - nie pytaj
gdy mnie nie ma, gdy jestem,
tylko gdzie
... 
nie widzisz przecież mnie
...
ukrywam się przed sobą, 
przed światłem czując wstyd,
chłonę nocy potok,
bezgwiezdny strachu łyk
...
po ciemnej stronie duszy
ukrywam moje sny
w najdalszym kącie piekieł, 
w słoikach trzymam łzy
...
uciekam wciąż przed sobą,
uciekam ile sił,
nie pytaj gdzie - nie pytaj czy wiem
...
nie widzisz przecież mnie
... 
