SZARY






umęczony - kocem wstydu skryty
łka pokątnie marząc o ucieczce
skryty pod pancerzem - szary
tkwi bez ruchu

wstań nieskromnie - idź 
ziemią ojców wędruj
kwiatem bieli słaną
w słońcu, deszczu dniem i nocą
brnij by być drogą własną
naszą dla jutra

bez pamięci
a będzie dobrze...
a będzie pięknie...

a świat zapomni

na chwilę...
 

 

13.04.2012

Brak komentarzy: