oddycham każdym spojrzeniem

szkółka wiersza
 
bezczelnie mokrym i tym suchym
gdy jesteś
 
odchodzisz i wracasz
 
głównie milcząc tropisz obcasy
płynąc na fali wywodów
 
ej – tutaj jestem
i już mam jej oczy
(zakrwawiła mi suka paznokcie)
 
a teraz pozwolę ci myśleć
że rządzisz światem
 
przerośnięty pięciolatek
 
 
02.12.2013


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

...jego oczy ...chyba tak powinno brzmieć,bo płeć konkursowa się nie zgadza...