u twych stóp zmagam się z popiołem
w sennym wyzwoleniu deklinujezdarte resztki modlitw
o tąpnięcia szybsze i mocniejsze
drżące w schnącym powietrzu
tuż przed wschodem
Mołotowem wznoszone toasty
obdarzą gruzem Katanięz przypływem skrytego uwielbienia
deszczu meteorów
deszczu…
05.02.2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz