w nieudolnie kreślonych słowach
obnażam kalectwo swego spełnienia niepełnosprawną każdą mą postać
wykorzystaną
w przeroście wszystkich form posiadania
jakże mi obcych i niemal zbędnychmodlitwy o poziom wtajemniczenia
płoną w ogniu
w treści kamienie tracące ciężar
w tak mi odległej przestrzeni wisząi nie poruszą kometą ziemi
do stracenia
16.12.2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz